Cięcie wrzosów - nie zapomnijcie o tym

Wiosna to czas cięcia wrzosów /nie wrzośców bo te powinny poczekać do czerwca/. Pielęgnując ogrody Klientów napotykam się na zaniedbane i zniszczone wrzosy.

Pierwszym problemem jest brak pielęgnacji wrzosów dotyczącej m.in cięcia - czyli wrzosy rosną jak chcą w samopas. Drugim problemem jest zbyt krótkie i ostre cięcie wrzosów /aż do ziemi w części zdrewniałej/.





Zarówno w pierwszym i drugim przypadku narobimy dość dużo szkód naszym roślinom.

Jeżeli nie wiemy jak się do tego zabrać warto poszukać wiedzy w Internecie, w książkach albo wysłać na naszego maila /odpowiemy :)/.

Wiem, że moje posty oprócz osób doświadczonych czyta również grono osób, które nie ma pojęcia o takich rzeczach - na wszystkim człowiek nie musi się znać:).


A więc kochani krótko i na temat.
Początek wiosny - kwiecień - ostry sekator, nożyczki, nożyce do cięcia żywopłotu /przy dużych połaciach wrzosu i skracamy na długości ok 1/3 - 1/4 lub pod najniższym pąkiem kwiatowym - jeżeli wrzos puściliśmy w samopas trudno będzie doprowadzić jego formę do zgrabnej. Tnąc wrzosy przy części zdrewniałej nie liczmy , że wrzos odbije możemy go uszkodzić.





Na koniec nie zapomnijmy o nawożeniu i nawadnianiu bo tego wrzosy również potrzebują po zimie :)

źródła zdjęc: pinterest.com

Komentarze

  1. Uwielbiam wrzosy i wrzośce, bo wyglądają tak pięknie i są takie "naturalne" w swojej formie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wrzosy lubię, zwłaszcza na leśnych polanach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam podciąć wrzosy na wiosnę, a zrobiły to za mnie sarny skosiły i zjadły sobie wrzos :P I powoli odrastają, to się okaże czy za dużo mi go nie zjadły - Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Informuję, że mam włączoną moderacje komentarzy w odpowiedzi na dużą ilość spamu i reklam. Pozdrawiam ciepło :) Agnieszka