pozytywne nastawienie do życia

Jak często słysze czarnowidztwo, złorzeczenie, narzekanie, obmawianie. W kręgu rodzinnych spotkań, ktoś na rzeka na Państwo, na premiera, na ceny, na pracę. W pracy każdy mało zarabia, ma niedobrą żonę, męża, i w ogóle brakuje na wszystko czasu i ochoty. CHOCIAŻ SĄ WYJĄTKI.
A może warto się zatrzymać i zrobić RESET zamiast ENTER w swoim życiu. Może zastanówmy się co można zmienić, co polepszyć, w czym działać. Przestawmy się na pozytywne myślenie.
Myślmy proaktywnie!,zachoujmy się proaktywnie ! A może nie chcemy, może nie czujemy takiej postawy. Ale po co ?

Po co narzekasz ? jak nic nie robisz, nie warto mówisz, to przestań narzekać!
Po co złorzeczysz? czy naprawdę musisz kumulowac w głowie tylko i wyłącznie negatywne obrazy, opnie, odczucia, że będzie najgorzej - nie mówię o czarach o nadzieji, po co wykorzystywać energię tam gdzie nie ma dla niej miejsca?
Po co obmawiasz? Czy sprawia Ci przyjemność, że obgadasz przyjaciółkę, męża, rodziców - postawisz ich w złym świetle i pleciesz co ślina Ci przyniesie na język, a może złośliwie komuś chcesz zaszkodzić, a może poprostu uważasz, że jest to temat który poruszysz z koleżanką na spotkaniu przy kawie lub w pracy - nie o sobie, o szczęściu, spełnieniu, smutku też ale w wymiarze rozwojowym - tylko obmawiasz, obgadujesz?
Po co złorzeczysz politykom i rządowi - czy sam coś robisz? uczestniczysz? Czy działaś w kierunku usprawnienia działalności kraju, miasta, gminy, wsi?

Zastanów się! Ile dobrego jest w Twoim życiu, ile pięnych pozytywnych aspektów.
Ile szczęścia dobroci zwróć na to uwagę na to na co masz wpływ i na to co daje pozytywną energię :)
Nie marnuj czasu na to co nie da Ci szczęścia, rozwoju duchowego nie przybliży Cię do prawsziwych wartości :)

Dbaj o siebie i kochaj :)

Komentarze