Nowa kosiarka i w końcu wygląda normalnie :)
Witajcie kochani :)
Dzisiaj za oknem ładnie świeci słońce, jest piątek - chyba mój ulubiony dzień. Ostatnie przygotowania do otwarcia sklepu stacjonarnego - pochłonęły wiele czasu. Z racji tego wiadomo ogród poszedł w odstawkę. Sami wiecie jak to jest, jeżeli nie robi się czegoś na bieżąco to zaległości w pewnym momencie stają się tak sporę , że z trudem to nadgonić.
Jak już byłam przygotowana do uporządkowania zaległości - zepsuła się kosiarka. Stara , wysłużona, elektryczna - klamot. Zakup nowej ciągle odkładaliśmy na potem - a to brakowało funduszy, bo w ogrodzie zawsze coś no i szkoda było wymieniać coś co jeszcze w miarę jest sprawne.
Ale jak widać przyszedł ten czas - akurat w najmniej oczekiwanym momencie - wtedy kiedy trawa miała już ok 10 cm wysokości.
W przewidzianym budżecie na miesiąc maj nie było miejsca na nową kosiarkę - ale nie było rady.
Marzyła mi się zawsze kosiarka spalinowa - jednak przeglądając ofertę w sklepach odeszłam od tego zamiaru. Postanowiliśmy zakupić mała zgrabną lekką elektryczną (a jednak!).
Przy naszych zaułkach, zakrętach - spalinowa po prostu by się nie sprawdziła.
I tak zadowoleni z zakupu (jak małe dzieci :) :) :) dokonaliśmy "dziewiczego" koszenia zapuszczonej trawy.
Teraz jestem spokojna i zadowolona i mogę przejść na zachwaszczone (sic!) rabaty :)
A to kilka skarbów kwiatowych z ogrodu.
A to lewizja - w zimie na nią dmuchałam aby nie zmarzła - udało się. Teraz pięknie kwitnie. To mała niepozorna roślina skalna - ma piękne kwiaty.
Dzisiaj za oknem ładnie świeci słońce, jest piątek - chyba mój ulubiony dzień. Ostatnie przygotowania do otwarcia sklepu stacjonarnego - pochłonęły wiele czasu. Z racji tego wiadomo ogród poszedł w odstawkę. Sami wiecie jak to jest, jeżeli nie robi się czegoś na bieżąco to zaległości w pewnym momencie stają się tak sporę , że z trudem to nadgonić.
Jak już byłam przygotowana do uporządkowania zaległości - zepsuła się kosiarka. Stara , wysłużona, elektryczna - klamot. Zakup nowej ciągle odkładaliśmy na potem - a to brakowało funduszy, bo w ogrodzie zawsze coś no i szkoda było wymieniać coś co jeszcze w miarę jest sprawne.
Ale jak widać przyszedł ten czas - akurat w najmniej oczekiwanym momencie - wtedy kiedy trawa miała już ok 10 cm wysokości.
W przewidzianym budżecie na miesiąc maj nie było miejsca na nową kosiarkę - ale nie było rady.
Marzyła mi się zawsze kosiarka spalinowa - jednak przeglądając ofertę w sklepach odeszłam od tego zamiaru. Postanowiliśmy zakupić mała zgrabną lekką elektryczną (a jednak!).
Przy naszych zaułkach, zakrętach - spalinowa po prostu by się nie sprawdziła.
I tak zadowoleni z zakupu (jak małe dzieci :) :) :) dokonaliśmy "dziewiczego" koszenia zapuszczonej trawy.
Teraz jestem spokojna i zadowolona i mogę przejść na zachwaszczone (sic!) rabaty :)
A to kilka skarbów kwiatowych z ogrodu.
zawciąg nadmorski
floks szydlasty
niezapominajka i funkie
A to lewizja - w zimie na nią dmuchałam aby nie zmarzła - udało się. Teraz pięknie kwitnie. To mała niepozorna roślina skalna - ma piękne kwiaty.
Jabłoń ozdobna MALUS PROFUSION
Fajnie, tak kolorowo u Ciebie, właśnie pomyślałam, że mi zawciąg zanikł. Był a już nie ma ...
OdpowiedzUsuńNowa kosiarka dobra rzecz, wszystko tak jakoś porządniej wygląda i człowiek bardziej zadowolony z siebie gdy patrzy na ogród...
pozdrawiam,
m.
Prześliczne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńHeh kurcze zdziwiłem się strasznie po przeczytaniu tego posta. Okazało się że roślinki na moim skalniaczku, które nazywałem żagwinem to floks... Ale w końcu jestem dopiero początkującym działkowiczem, sporo nauki przede mną jak widzę:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmasz bardzo dużo ładnych i ciekawych roślin.
Z tego co zauważyłem lubisz kolory, staraj się też to zróżnicować zielenią i żółtym. Chodzi mi o iglaki. Są bardziej trwałe :)
Wiosna zawitała na całego, przepiękne kolorki kwiatów jest na co popatrzeć i nad czym się zachwycać ! :D Cudowny ogród!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Małgoś
http://ogrodeczek.uchwycone-chwile.pl/
Dokonałaś dobrego wyboru, spalinowa bardzo hałasuje i trudno się nią kosi w trudno dostępnych miejscach ;) Masz ciekawy skalniak, te duże kamienie bardzo ładnie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńWitam Cię bardzo ciepło, wręcz gorąco.Kiedyś w zamierzchłych czasach też otwierałam swój sklep, więc dobrze znam ten"ból". Dobrze to ujęłaś "moje skarby ogrodowe", bo kto kocha rośliny to to jest wielkie bogactwo, bogactwo które nie "psuje" człowieka. Powodzenia życzę i ogromnych rzeszy klientów.
OdpowiedzUsuńWitam Cię bardzo ciepło, wręcz gorąco.Kiedyś w zamierzchłych czasach też otwierałam swój sklep, więc dobrze znam ten"ból". Dobrze to ujęłaś "moje skarby ogrodowe", bo kto kocha rośliny to to jest wielkie bogactwo, bogactwo które nie "psuje" człowieka. Powodzenia życzę i ogromnych rzeszy klientów.
OdpowiedzUsuńpięknie tam u Ciebie,widać ciężką pracę :)
OdpowiedzUsuńLubię floksy i tez mam,a gożdziki jakoś mi nie szły i powyrywałam :(
pozdrawiam
Jak Ci pieknie kwiatuszki kwitną! Skalniaczki są urocze,bardzo lubie te drobne kwiatuszki:) Koszenie to podstawa dobrego wyglądu ogrodu z trawnikiem:) Wiem coś o tym:) U mnie na tych hektarach to aż dwa traktorki koszą:) Jeden do wysokiej trawy (jak nie zdążymy wykosić) drugi do niskiej:) Kosiarkę spalinową mamy do koszenia zaułków, ale bez napędu.Jest lekka i zwinna:))) Jednak pochwalam Wasz zakup, bo przynajmniej nie musicie kupować benzyny! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńElektryczna do przydomowego sprawdza się całkiem dobrze, warto wziąć, mimo że wszędzie odwodzą i wciskają spalinowe. Ale wiadomo - te na paliwo są droższe, to ciężko się dziwić, że wolą je sprzedawać.
OdpowiedzUsuńTrawka wygląda bardzo ładnie, pozdrawiam.
Piękne kwiaty. Musi być pięknie w tym ogrodzie. :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że jestem akurat w takiej samej sytuacji - trawa rośnie w takim tempie, że jesteśmy z mężem w szoku i ogród zaczyna wyglądać jak dżungla. Z budżetem nie ma szału, bo to nie jest zakup planowany od dawna, ale też chciałabym kupić jakąś spalinową. Myślałam o takiej . Mówisz, że jeśli jest dużo zakamarków i zaułków to jednak nie kupować spalinowej i wziąć coś lżejszego? Jakoś nie mogę się przekonać do tych elektrycznych - sąsiadka ma i strasznie narzeka, że przy większej trawie praktycznie nie da się kosić. Jaką elektryczną być polecała?
OdpowiedzUsuńSpalinowa z jednej strony ma większe możliwości i wąski wachlarz zastosowań, z drugiej jest cięższa i przeważnie spalinówki kupują mężczyźni. Kosiarki elektryczne są dużo mniejsze, poręczniejsze, wszędzie nimi można się dostać, no prawie wszędzie, czasami też potrzebna kosa spalinowa.
OdpowiedzUsuńJa używam kosiarki od Hortmasz.pl z silnikiem Subaru. W zależności od potrzeby wybieram zbieranie do kosza, mulczowanie, wyrzut boczny lub tylny. Silnik EA190V został zaprojektowany i wykonany w Japonii, do wykorzystania w ekstremalnych warunkach i dla najbardziej wymagających użytkowników. Wykonany w technologii OHC z wałkiem rozrządu umieszczonym w głowicy i napędzanym łańcuchem. Charakteryzuje się cichszą pracą oraz większą mocą.Kosiarka LV46T-A1 to wysokiej klasy maszyna 4w1.
OdpowiedzUsuńhttp://www.hortmasz.pl/eShop/ItemDetails.aspx Polecam!
Atrakcyjność tego bloga jest bardzo duża. Świetny design - pasuję do prowadzonej tematyki.
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Warto było tutaj zajrzeć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze udało wam się wybrać nową kosiarkę. Decydując się na kosiarkę spalinową warto dowiedzieć się jakie paliwo będzie do niej najlepsze - https://magazyn.ceneo.pl/artykuly/jakie-paliwo-do-kosiarki
OdpowiedzUsuńMy używamy eco paliwa i jak na razie sprawdza się swietnie.
Now akosiarka to świetna sprawa! My też mamy w planach zakup nowego sprzętu. Zanim jednak to zrobimy chcemy ogarnąć ogród. Na wiosnę kupimy nowe rośliny do ogrodu w sklepie internetowym Florexpol. Obiecałam sobie, że w przyszłym roku nasz ogród będzie wyglądał świetnie.
OdpowiedzUsuńPorządna kosiarka w domu to podstawa! Trawnik jest dla mnie bardzo ważny. Tu może i sklep https://iglaco.com i ich oferta was zainteresuje? Mają tu nie tylko kosy spalinowe:)
OdpowiedzUsuńJa na początku zeszłego roku kupiłem sobie kosiarkę AL-KO. Ależ potwór! Jest to kosiarka z napędem, więc prowadzi się leciutko, a niestety mam bardzo nierówny teren na ogrodzie. Skorzystałem z oferty sklepu https://salon-kosiarek.pl/spalinowe
OdpowiedzUsuńJestem mega zadowolony
Przepiękny ogród, wymaga dużo poświecenia i czasu. Warto zajrzeć do nas aby ułatwić sobie prace ogrodowe
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis, też się zastanawiam nad zakupem takiego traktorka, nawet znalazłam tutaj https://www.alpina-garden.com/pl/ z mężem rozmawiałam na ten temat, teren akurat mamy równy więc się sprawdzi. Jak na razie mamy kosiarkę spalinową pchaną więc sporo jest chodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)
OdpowiedzUsuń