Wiosna ...wiosna
Wiosna jest coraz bliżej i nie ma co ukrywać, dzisiaj dla Was wyskoczyłam do ogrodu i zrobiłam kilka zdjęć :)
Życze wszystkim spokojnego i udanego weekendu:)
jakiś czas temu pisałam o rannikach o tym, że ich nie ma - jednak są pojawiły się wkrótce po moim wpisie - zobaczcie jakie piękne :)
Teraz trzeba odgrodzić część działki aby Bryśka nie mogła radośnie deptać po rabatach.
Życze wszystkim spokojnego i udanego weekendu:)
jakiś czas temu pisałam o rannikach o tym, że ich nie ma - jednak są pojawiły się wkrótce po moim wpisie - zobaczcie jakie piękne :)
A to malutkie hiacynty
Rozchodniki wyciągają już swoje zielone łebki
Zaczyna się powolna ścinka wszelkich suchych badyli i lawendy :)
Teraz trzeba odgrodzić część działki aby Bryśka nie mogła radośnie deptać po rabatach.
Kwitną pięknie wrzośce na skarpie
A oto niespodzianka drewniane kręgi jako ścieżka ogrodowa :)
Nie znałam tych ranników ! Może dlatego że nie jestem rannnnym ptaszkiem!
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne ! Trochę zazdroszczę bo w moim ogrodzie jeszcze nic nie kwitnie ...!
Pozdrawiam serdecznie :)
Elu witaj i u mnie mało co wychodzi jeszcze bardzo ziemno - dziękuję za odwiedziny
UsuńPięknie tak obserwować jak przyroda powoli budzi się do życia :) Bardzo podoba mi się pomysł na ścieżkę ogrodową. Masz urocze i radosne psiaki ! Pozdrawiam ciepło i zapraszam Cię na moje rocznicowe Candy !
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu,
UsuńO tak psiaki są uroczę, troszkę demolują ogród ale pogodziłam się z tym. :) Dziękuję za zaproszenie i odwiedziny.
Fajna ścieżka :) u mnie ułożona z podkładów kolejowych.
OdpowiedzUsuńTeż takie lubię - pozdrawiam :)
UsuńJa pamietam moją radość jak widziałam ostatnio przebiśniegi.. ah :D czekam na wiosne :)
OdpowiedzUsuńWitaj - dziękuję za odwiedziny - wiosna coś leniwie nadchodzi ;0
UsuńIntrygujące te porządki ogrodowe ze śrubokrętem :)))))) Przypomniałaś mi rannikami, że ja miałam jakieś kwiatki... wiosenne... jak one się nazywały? Uciekło... ciekawe czy przetrwały zimę... bo coś nie rzuciły mi się w oczy... :))))
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu zyczę :D
Moje ranniki jednak nie wyszły i chyba już ich nie będzie. Też zaczęłam wycinać suche badyle, ale obecne zimno mi przeszkodziło. Podoba mi się drewniane kręgi na trawniku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKręgi fajne!!! Ranniki śliczne no i jak wszędzie cebulkowe już wychodzą, wrzośce cieszą oko swoimi pięknymi kwiatami, ach wiosna wiosna :)
OdpowiedzUsuńPiękne ranniki muszę zakupić do mojego ogrodu, cudnie rozjaśniają ogród. Pięknie wyglądają kręgi...ja też mam uszykowane i będę wkopywać w ziemię ...tylko się jeszcze zastanawiam nad kolorem impregnatu, mam do wyboru bezbarwny lub brązowy ;) Zapraszam na mojego bloga..dopiero od nie dawna go piszę...trochę nieudolnie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiosna i do Ciebie zawitała:) Moi pupile też zadeptują grządki z zapałem, niestety. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiosenne porządki u Ciebie w toku:) Ja też dziś sprzątałam i nawet ognisko rozpaliłam.
OdpowiedzUsuńMoje psiny są nauczone, aby po rabatach nie chodzić. Czasem wskoczą, ale zazwyczaj są posłuszne:)
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie.
Ja dzisiaj przycinałam wrzośce, podobają mi się drewniane kręgi w Twoim ogrodzie:)
OdpowiedzUsuń