W końcu przyszło ciepło - zaczynam wiosenne porządki
W końcu przyszły długo oczekiwane wyższe temperatury i słońce. Od marca pogoda nas nie rozpieszczała, było szaro i zimno. Od soboty jest słońce no i pogoda sprzyja na rozpoczęcie porządków wiosenny.
W sobotę od rana do późnych godzin - przycinaliśmy, porządkowaliśmy wszystko co się dało.
Są pączki na drzewach :)
Ciemierniki z pięknymi kwiatami
To nasz pomocnik albo lepiej "szkodnik". W tym roku będzie miała dostęp tylko do części przedniej - za dużo niszczy w ogrodzie :(
A tego już się pozbyłam to rdest Auberta, który rósł tu od 6 lat. Na miejscu rdestu posadzę Róże białą Pnącą :)
Tulipanki jeszcze tyci tyci...
Bratki - jak by inaczej :)
A tutaj ogród z bocznej perspektywy..
Stefan....
Na razie jeszcze szaro ale niebawem na tej rabacie będzie kolorowo.
Pęcherznica pod równą kreską
Poprawione rabaty przy huśtawce.
I uwaga przyszły oczekiwane Róże Rugosa już posadzone :)
W sobotę od rana do późnych godzin - przycinaliśmy, porządkowaliśmy wszystko co się dało.
Są pączki na drzewach :)
Ciemierniki z pięknymi kwiatami
To nasz pomocnik albo lepiej "szkodnik". W tym roku będzie miała dostęp tylko do części przedniej - za dużo niszczy w ogrodzie :(
A tego już się pozbyłam to rdest Auberta, który rósł tu od 6 lat. Na miejscu rdestu posadzę Róże białą Pnącą :)
Tulipanki jeszcze tyci tyci...
Bratki - jak by inaczej :)
A tutaj ogród z bocznej perspektywy..
Stefan....
Na razie jeszcze szaro ale niebawem na tej rabacie będzie kolorowo.
Pęcherznica pod równą kreską
Poprawione rabaty przy huśtawce.
I uwaga przyszły oczekiwane Róże Rugosa już posadzone :)
Ooo tak u nas ciepło też i już się bierzemy za ogród, pierwsze warzywka wysiane i powoli trzeba brać się za kwiatki.
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńOgród prezentuje się wspaniale, uporządkowany i już kolorowy :-) jednak pozbylas sie rdestu, zobaczymy jak u mnie bedzie rósł i czy faktycznie bedzie szkodzil.Roz pnacych nie widziałam, jestem ciekawa twych odmian:-) ach te róże - jednak :-)
OdpowiedzUsuńWitaj Agata o różach pewnie więcej będe pisała jak będą kwitły. Rdestu już nie ma - ja się cieszę bo był za mało reprezentacyjny na tarasie. Ale u Ciebie może całkiem inaczej rosnąć. ;)
UsuńJak cudownie, że nadeszła w końcu wiosna. Wspaniały ogród, aż miło popatrzeć!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i pozdrawiam :)
UsuńTez mam takiego 'pomocnika' ;)
OdpowiedzUsuńU nas wiosna troche jest bardziej zaawansowana i coniektorym kwitna juz tulipany. Ja na swoje wciaz czekam, choc ogrod i tak jest pachnacy od hiacyntow i zonkili.
Zycze slonca!