Murki oporowe

Budując murki oporowe należy mieć troszkę doświadczenia w temacie ich budowy. W ogrodzie nie tylko spełniają wartości estetyczne - ale również użytkowe.
Należy pamiętać , że muszą być mocne tak aby wytrzymały napór ziemi w warstwach fundamentu.
Murki możemy wznosić na sucho bądź przy użyciu zaprawy murarskiej.
Na sucho - to murki wznoszone z kamieni, pomiędzy którymi spoiną jest glina bądź ziemia.  Wykonujemy je na fundamencie 0,4 - 0,9 m Grubość murku szczytu powinna mieć mniej więcej połowę jego grubości podstawy.
Wskazane jest również odchylenie od pionu o 1/5 wysokości do tyłu i wiązanie murku oporowego z ziemią kamieniami łączącymi (kamienie wystające w tylnej części murku)
Aby murek oporowy był estetyczny można powtykać w szczeliny różne byliny kolorowo kwitnące: np. skalnica, rozchodnik, rojnik, itp.

Murki oporowe wznoszone za pomocą zaprawy - muszą być budowane na grubszym fundamencie ok 1 m.
Budowa jest następująca: Wyznaczamy położenie murku w kierunku poziomym i pionowym, wykopujemy rów pod fundament,. W tylnej części murku trzeba zostawić tyle miejsca aby zmieściła się tam warstwa drenarska.
Fundament wykonujemy z betonu. Budujemy dwa murki oporowy z kamieni oraz betonowy z betonu (za kamiennym) . Robimy to powoli i warstwowo.
W dolnej części murku oporowego umieszczamy w 1/3 wysokości otwory (fi 50 mm rura PCV bądź inna). Otwory umieszczamy zarówno w murku kamiennym jak i betonowym,  Przestrzeń między betonowym murkiem a ziemią wypełniamy żwirem drenarskim (ok 20 cm);
Usuwamy szalunek i umieszczamy na górze płyte kryjącą, kamień - wystający 5 cm poza jego płaszczyznę z wyżłobieniem  - rowkiem do wody,




Komentarze

  1. Bardzo lubię kamień w ogrodzie. Nasz ogród leży na pochyłej powierzchni i w wielu miejscach pobudowaliśmy mniejsze i większe murki, niektóre stawiane na sucho. Świetny post. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Informuję, że mam włączoną moderacje komentarzy w odpowiedzi na dużą ilość spamu i reklam. Pozdrawiam ciepło :) Agnieszka