Spacer po ogrodzie :)
Tak bardzo chciałabym aby było kolorowo -ale trzeba być cierpliwym. Pogoda zmienna w kratkę-ale deszcz przynosi coraz to nowsze radości w ogrodzie. Każdego dnia coś jest większe, coś wychodzi...Teraz to kwestia temperatury i deszczu.
Porządku wykonane - została jeszcze skarpa - również obsadzenie jej ale o tym będzie kolejny wpis i typowe prace porządkowo -malunkowe.
A co w ogrodzie ...sami zobaczcie
Klon ma już spore pączki
Hiacynty niebawem będą kwitły
A to hortensja pnąca - mam je dwie w ogrodzie - jedna przy domu,druga 2-letnia na końcu ogrodzie. Posadzona przy lipie - będzie się pięła po metalowej pergoli.
Sasanki - ale radość jak zobaczyłąm te mechate kuleczki z ziemi. Czekam aż zakwitną.
Te fioletowe kwiatuszki to Miodunka pstra
Tawlina jarzębolistna - również młody zeszłoroczny krzew - wypuścił bardzo szybko pierwsze kolorowe liscie
Pączki lilaka
W ogrodzie króluje pełno hiacyntów
Teraz mogę się pochwalić wysprzątane w końcu :)
To dzieło mojego męża kto jak nie on potrafi doprowadzić rabaty do takiej czystości.
A to widok z góry - jeszcze szaro i buro ale za kilka miesięcy będzie tutaj kolorowo
Wiosna w końcu :-)i mnóstwo pączków. Tylko czekać na spektakl. u nas też pogoda w kratkę ale pomału do przodu :-) będzie kolorowo.
OdpowiedzUsuńJuż coraz bliżej - dziękuję za odwiedziny :)
UsuńUwielbiam wiosnę jak wszystko zaczyna się zielenić :)
OdpowiedzUsuńWiększość z nas jest już stęskniona za wiosną, ciepłem i zielenią. Pięknie wygląda twój ogród.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję i ciepło pozdrawiam :)
UsuńZ każdym dniem będzie coraz więcej kwiatów i zieleni. Obserwowanie tych zmian to sama przyjemność. Pozdrawiam G.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne wiosenne obrazki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOgród wysprzątany teraz tylko czekać aż zakwitnie :)
OdpowiedzUsuń