Wrzosy - jak o nie dbać ?
Jesień to czas dla wrzosów. Można je spotkać w doniczkach na tarasach, w domowych aranżacjach na parapecie lub na stole. Dumnie kwitną wszystkimi kolorami na rabatach. Kiedy przychodzi początek września można zakupić je dosłownie wszędzie. W kwiaciarni, w szkółce, w sklepie osiedlowym, w markecie, na rynku. Do wyboru mamy różne kolory i czasami również odmiany. Wszystko w dostępnych cenach dla naszej kieszeni, bo przecież wrzosy nie kosztują majątku.
Ale jak obchodzić się z tymi roślinami, niby proste, popularne a usychają albo gniją ?
WRZOSY W OGRODZIE
W ogrodzie posadzone wrzosy uwielbiają ciepłe słoneczne, osłonięte miejsca. Gleby dość żyzne i niezbyt mokre. System korzeniowy wrzosów jest dość płytki, dlatego korzystają tylko i wyłącznie z zasobów i nadmiarów wody w górnej warstwie gleby. Wrzosy są odporne na susze i mogą rosnąć nawet na jałowych glebach (często można to zobaczyć na wrzosowiskach leśnych często piaszczystych), ale zawsze ładniej się rozwijają i rosną kiedy te warunku będą dla nich bardziej korzystne.
Wrzosy jest dobrze cyklicznie nawozić specjalnymi preparatami do roślin kwaśnolubnych (borówek, rododendronów itp.). Warto też karmić je szczepionką mikoryzową. Symbioza grzybów z korzeniami może przynieść niewiarygodne rezultaty w zakresie wzrostu i zdrowia rośliny.
Jeżeli końcówka lata i jesień zapowiada się bez deszczu pamiętajmy aby podlewać nasze wrzosy w ogrodzie - one nie lubią nadmiaru wody ale nie przepadają też za suszą.
Jak obcinamy wrzosy, Czy w ogóle je obcinamy?
Tak wrzosy obcinamy na wiosnę po zimie ( ja wykonuje to w kwietniu). Nie przycinamy wrzosów po kwitnięciu - przekwitłe pędy stanowią naturalną ochronę wrzosów przed śniegiem. W literaturze jest wzmianka o okrywaniu wrzosów na zimę ja tego nigdy nie robiłam a mieszkam na północy naszej Polski. Pamiętam tylko jeden zdrewniały stary wrzos, który po zimie z jednej strony dość mocno przymarzł i odbił w 1/4 części kępki. Wrzosy bez problemu odbiją na wiosnę. A jak wrzosy ja skracam - odcinam pędy poniżej miejsca z którego wyrastały kwiaty. Najlepiej robić to nożycami do krzewów, sekatorem może być to zabieg pracochłonny jeżeli mamy pole wrzosów.
Wrzosy jak również inne rośliny wrzosowate powinny być sadzone w glebie kwaśnej, uwielbiają ściółkowanie korą (podobnie jak rododendrony, azalie, pierisy, borówki itp). Wrzosy zakwitają od lipca do października i są ozdobą ogrodu do przymrozków.
WRZOSY W DOMU
W domu wrzosy w doniczce nie muszą mieć dużo miejsca. Wrzos będzie dobrze się czuł w szerokich nie za głębokich donicach. Doniczki warto uzupełnić warstwą drenażu na samym dole, a na wierzchu przysypać boki wrzosu korą sosnową tak aby zabezpieczyć roślinę przed wyparowaniem wody. W szkółkach i sklepach ogrodniczych dostępne są specjalne ziemie do kwiatów i roślin kwaśnolubnych. Jednak nic się nie stanie jak wrzos będziemy uprawiać w domu w zwykłej ziemi.
Wrzosu uwielbiają słońce, dlatego tak kochają parapety nasłonecznione. Pamiętajcie aby nie stawiać ich w zacienionych miejscach z małym dostępem światła. One kochają promienie słońca, tak jak ludzie :) Jeżeli ogrzewamy już mieszkanie pamiętajmy aby nasze kochane wrzosy nie stały blisko kaloryferów.
W domu i na balkonie podlewamy wrzosy regularnie . Przede wszystkim te stojące na zewnątrz na parapetach i skrzynkach. Tylko pamiętajcie nie przelewajcie wrzosów , bo zgniją im korzenie. Wrzosy w doniczkach również możemy nawozić - podobnym nawozem jak w ogrodach, tyle, że w mniejszej dawce i raz w sezonie.
Jeżeli chcemy cieszyć się wrzosami w doniczkach po zimie - warto je zabezpieczyć. Należy przesadzić je do dużej donicy, większa ilość ziemi będzie dla wrzosów formą zabezpieczenia, tzw. kocyka na zimę. Donice warto okryć np. styropianem lub grubą warstwą włókniny. Na górę również zarzucamy agrowłókninę lub słomiany chochoł. W taki sposób nasz wrzos może przezimować do wiosny - pamiętając o zabiegu cięcia zaraz na wiosnę.
W sumie nie spotkałam się w swojej praktyce z chorobami wrzosów , bardziej z zasuszeniem z powodu braku wody lub gniciem. Również dopuszczaniem to tzw. zbyt dużej ilości zdrewniałych pędów, co było następstwem braku przycinania wrzosów na wiosnę.
Podsumowując kupujcie wrzosy i cieszcie się nimi :)
Przepiękne wrzosy, w te wakacje aranżowałem swój ogród i postawiłem własnie na wrzosy, bo pachną przecudnie. W całym ogrodzie mam gdzieś zasiane wrzosy, do tego oczywiście inne rośliny. Gdy aranżowałem ogród to wziąłem pożyczkę z https://taktofinanse.pl/szybka-pozyczka-pozabankowa-przez-internet-na-raty na pokrycie wszystkich kosztów. Ale nie żałuję bo teraz ogród wygląda pięknie
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł, bardzo przydatny. Ja niestety nie mam w ogrodzie wrzosów, może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Agnieszko :)
Pieknie wyglada! Sama zastanawialam sie czy nie posadzic wrzosu w ogrodzie :D Musze przyznac, ze jest to niezly pomysl na przyszly rok. Teraz kupilam tutaj juz nawoz jesienny do moich drzewek :)
OdpowiedzUsuńWrzosy pięknie wyglądają i w ogrodzie i w doniczce. Zawsze na jesień zastanawiam nimi cały balkon, a później zimą zasuszam, aby cieszyć się nimi aż do wiosny.
OdpowiedzUsuń