Po deszczu ...

Wczoraj był taki moment w ciągu dnia, które uwielbiam najbardziej parnota i deszcz. Hmm może z tą parnotą za bardzo zagalopowałam ale słońce i deszcz i tak 2 x .
Rośliny dostały to co najlepsze wodę a ja cieszyłam się jak dziecko :)



I róże w tym roku jest czym się chwalić, nie wiem czemu
zawsze byłam przeciwna tym pięknościom :)








A tu robimy coś fajnego przed naszym płotem tak aby było pięknie i ładnie już od wejścia - zamierzam kupić na allegro thuje małe sadzonki przeplatane z berberysami :)





Komentarze