Pierwszy śnieg....

Wydarzenie na miarę roku :) ...spadł pierwszy śnieg - zrobiło się chłodniej to już nie przelewki. Teraz sypie..opony nie wymienione - samochód czeka na sprzedaż...ciągle zwlekam.
Róże nie okryte - przeczekam do pierwszych małych przymrozków aby się zahartowały.
Warzywnik nadal czeka na wapnowanie.
Niestety ostatnio pochłonęły mnie remonty domowe - odświeżanie salony i kuchni.
Salon w szarości, kuchnia w mięcie :) A ogród spowiła śnieżna pierzyna delikatna nie taka gruba.
Sami spójrzcie - miłego wieczoru :)










Komentarze

  1. U mnie jeszcze bez śniegu, ale idą chmury. Fajnie uchwyciłaś aparatem ośnieżone świerki.

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak! Masz już zimę! U mnie jeszcze nie, ale jest mróz. Śnieg jak pierzynka przykrywa kwiaty, więc się zbytnio nie martw o nieokryte rośliny. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. u nas w Wilczej śniegu jeszcze nie było..na razie deszczyk pada :D
    pozdrawiam,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Informuję, że mam włączoną moderacje komentarzy w odpowiedzi na dużą ilość spamu i reklam. Pozdrawiam ciepło :) Agnieszka