Wiosenne znaki w ogrodzie - tak jest WIOSNA!

Codziennie spaceruję po ogrodzie - tak nie ma śniegu - można w końcu.
Z kubkiem kawy, pochylona zaglądam pod krzaki, przyglądam się pędom, trawie, drzewom.
Oceniam straty i to co będzie trzeba poprawić.
Podsumowując zimę dobrze zniosły wszystkie róże - dwie z nich przesadzane jesienią wyglądają nieciekawie, jakby zasuszone - przeczekam i będę wypatrywała pączków, które wiele róż już ma.

Trytoma zachowała się wspaniale (a przecież jej nie okryłam), podobnie milin. Zasmuciła mnie mahonia - która bardzo ucierpiała z powodu zimowych wiatrów (wiele liści jest brązowych i zasuszonych) - to chyba najgorsza zima ( o dziwo była w miarę ciepła).

Na trawie pojawiło się sporo mchu - nie wspominając o zachwaszczonych rabatach.

Pod koniec tygodnia planuje zacząć pierwsze cięcia - sprawdzałam w prognozie pogody do 5 marca zapowiadają temperatury dzienne na plusie między 3 a 6 stopni. To chyba najlepszy czas dla nas ogrodników.

A to zdjęcia pierwszych wypatrzonych oznak wiosny w ogrodzie:

nie wiem co to jest :) 



forsycja w pączkach 



Trawa z mchem - masakra!!!!

orliki
 


W ostatnim czasie nadrabiałam zaległości w prasie i znalazłam piękną kompozycje rabaty z trawami - inspiracja dla mojej rabaty przed domem przy w jeździe. Wycinam i zostawiam - projekt i koncepcja bardzo piękna i pomysłowa.




Komentarze

  1. Jutro wybieram się do ogródka, ciekawe co u mnie się dzieje. Kompozycja z trawami faktycznie ciekawie wygląda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - chciałabym w tym roku bardzo - ale zobaczymy jak będzie z funduszami i czasem. Dziękuję za odwiedziny/

      Usuń
  2. W tych dniach też będziesz przycinać róże?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jeszcze nie poczekam do drugiej połowy marca albo początku kwietnia,

      Usuń
  3. Ja nie przepadam za trawami ale co kto lubi :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie - tak jak piszesz - ciepło pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  4. U mnie tez sporo mchu..
    A poza tym wszedzie krokusy:)
    Sedecznosci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach ten mech - u mnie wlazł nawet na skarpę wśród rojniki - będzie sporo pracy.
      Krokusy dopiero wychodzą - uściski i buziaki.

      Usuń
  5. Wiosna, wiosna!!! Już się zbliza. I u mnie pojawiają się jej znaki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też już myślę o wiośnie:) Trawy są piękne i cicho na wietrze szeleszczą, bardzo je lubię. Mam ich sporą ilość nad stawem:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku i ja bym chciała powiększyć stado traw w rabacie przed domem, nie wiem czy mi się to uda - bo kawałek do zagospodarowania jest spory - marzą mi się duże miskanty i piórkówki.

      Usuń

  7. Ja też kiedyś może zacznę prowadzić ogród :)
    Czasem kupuję M. P. Ogród a Ty tylko to pisemko ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damianie - zachęcam - warto - warunkiem jest pasja i miłość do ogrodu, chęć w nim przebywania i pielęgnowania - ale warto ! Dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  8. W końcu nadchodzi wiosna i w głowie kłębią się kolejne pomysły (czasami bardzo niecodzienne) na aranżację kochanego ogrodu :) A tak poza tym to bardzo ciekawy blog - pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam - to prawda, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa ;) Ciepło pozdrawiam.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Informuję, że mam włączoną moderacje komentarzy w odpowiedzi na dużą ilość spamu i reklam. Pozdrawiam ciepło :) Agnieszka