Zimozielone rośliny jako towarzystwo dla róż

Jakiś czas temu opisywałam w swoim artykule krzewy, które stanowią doskonałe towarzystwo dla róż.
Dzisiaj napiszę o roślinach zimozielonych, również wartych uwagi i zastanowienia przy projektowaniu towarzystwa dla róż.




Krzewy zimozielone upiększają ogród i rabaty kwiatowe nie tylko latem ale również wtedy, kiedy większość liściastych krzewów jest ogołocona - czyli zimą. Stanowią doskonałe tło dla inny bylin, w tym również róż.

Rośliny zimozielone nadające się jako towarzystwo róż:

- Berberysy ( berberis) ( te niskie do 0,5 m oraz wysokie) - odmiany Julianny, Ottawski, Thunberga. gruczołkowaty;

- Bukszpan (buxus) zwyczajny  - doskonały jako niski żywopłot (Suffruticosa, Faulkner) sadzony przed różami, jako obwódka. Doskonała harmonia kolorowych róż i zielonego niskiego żywopłotu;

- irga zwarta (cotoneaster congestus) - płożąca odmiana z czerwonymi owocami, doskonałe towarzystwo róż. Należy uważać na jej nadmierne płożenie i pilnować aby nie zarosła od dołu róże;

- irga drobnolistna (cotoneaster-microphyllus) do 50 cm;

- irga wyrazista (cotoneaster conspicuus) - 1- 2 metrowy krzew, ozdobne owoce jesienią, wiosną drobne białe kwiaty;

- szczodrzeniec wczesny (cytisus x praecox) - doskonały w towarzystwie dla dzikich róż. Zielone gałęzie, zwisające na których od wczesnej wiosny pojawiają się kremowo-żółte kwiaty. Doskonale nadaje się na suche i słoneczne stanowiska;

- mahonia pospolita (mahonia aguifolium) - o mahoni pisałam tutaj;

- laurowiśnia (prunus laurocerasus)  - u mnie niestety przymarzła ale być może wina była "delikatnej" odmiany, której nie znałam;

- ognik szkarłatny (pyracantha coccinea) - w zestawieniu z różami krzaczastymi i wyższymi wielokwiatowymi.

- różaneczniki (rhododendron) - róże posadzone przed różanecznikami ciekawie kontrastują z ich tłem;

- kalina sztynwolistna (viburnum rhytidophyllum) - jako tło dla róż do 1 m, bądź towarzystwo róż pnących.

Komentarze

  1. Ja się będę upierać: cis, bukszpan, laurowiśnia, kalina- tak. Zwłaszcza formowane.
    Irga, berberys, ognik- mają tak nieporządny pokrój i drobne listki, że z różami tworzą wizualny śmietnik. Zwłaszcza wiosną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cenna rada - osobiście nie przepadam za irgą - jakoś dała mi się we znaki na skarpie. Co do berberysów formy kuliste niskie uważam, za ładne towarzystwo dla róż, ogniki u mnie nie przetrwały i rzeczywiście tak jak piszesz posiadają pokrój, który utrudnia towarzystwo dla róż.Spokojnego wieczoru - dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  2. Ogniki , irgi i berberysy można formować, jeżeli ktoś nie lubi wizualnego śmietnika:) Ja nie formuję bo lubię jak rośliny rosną same sobie, lubię nieuporządkowany ogród, bez cięcia, chociaż jałowce płożące przycinam. Zbyt się rozrosły. U mnie róże rosną koło jałowców płożących, obok różne kwiaty, i wydaje mi się, że ładnie jest, ja jestem zadowolona:)
    Cenne rady u Ciebie Alejo:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - najważniejsze aby nam się podobało to co jest w naszym ogrodzie - w tym roku i ja będę musiała zapełnić przestrzenie między nowymi różami posadzonymi na jesień - ciepło pozdrawiam.

      Usuń
  3. Cieszę się ,że do Ciebie trafiłam masz przydatne i co ważne mądre rady , bo od tych naciąganych aż się roi , a u Ciebie praktyczne , cenne porady , moje róż rosną w towarzystwie cebulowych , lawendy , wiosną dosadzam sezonowe , ale może coś w tym roku zmienię pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusi - dziękuję za miłe słowa - i dobrze Ciebie widzieć. Ja też w tym roku będę musiała uzupełnić przestrzenie między różami posadzonymi w zeszłym roku.
      Ciepło pozdrawiam.

      Usuń
  4. witaj:) bardzo ciekawy post:)
    myślę, że bardzo dobrze będzie wyglądać niewysoka obwódka z bukszpanów:)
    do okrągłych kształtów róż pasują wizualnie ostre liście np. trawy, irysy, lawenda, szałwia omszona:)
    jeśli szczodrzeniec, to może sprawdziłby się też janowiec barwierski? :)
    widziałam kiedyś ciekawe połączenie róż z hostami:)
    ciekawie mogą wyglądać w połączeniu z płożącymi jałowcami, tymi w odcieniach niebieskiego, tylko że róże nie lubią kwaśnej ziemi...
    mi podobają się rabaty gdzie królują tylko róże ale różnej wielkości, tak że te niskie zakrywają nieładne nogi wysokich:) zaś w okresie kiedy nie mają liści ważne jest tło, i tak jak proponujesz świetnie będzie tu pasować laurowiśnia, kalina:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj - dziękuję za odwiedziny - irysy pięknie się komponują z różami, a szałwia, zresztą podobnie jak kłosowce również pięknie - chciałabym spróbować również towarzystwa traw - ale gdzieś czytałam , że nie jest to dobra symbioza... nie pamiętam dlaczego.
      Ciepło pozdrawiam - wiosna już za progiem :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Informuję, że mam włączoną moderacje komentarzy w odpowiedzi na dużą ilość spamu i reklam. Pozdrawiam ciepło :) Agnieszka